Lilia

19:16 Mitsukki 2 Comments

Dzisiaj znowu jeden z nowych lakierów (ach, bydgoski, szał zakupowy) :)
Today one of my new nail polishes :)


Mam nauczkę, żeby nie używać wzorkowego konada na cały paznokieć - maże się, jest nierówny i robią się bąbelki.
I will never use stamping nail polish like normal nail polish - it looks awful and there are bubbles showing :(

czarny/black Konad
liliowy/lilac My Secret, z serii pachnącej - coś jakby pachnie jak już wyschnie. Natomiast jego zapach póki jest mokry, jest dla mnie nie do zniesienia, a zazwyczaj zapachy lakierów czy zmywaczy zupełnie mi nie przeszkadzają. Mieszanka zapachowa normalnego lakieru z dodatkiem czegoś słodkiego i mdlącego - nieee. Ale kolor mnie za to zachwyca :) Zrobiłam nim też stempelek - nie wyszedł tak dobrze jakbym chciała, ale daje radę ;)
Konad plate m57

You Might Also Like

2 komentarze:

  1. hehe no nie, nie wolno konada na caly paznokiec, nie nadajae sie, slodkie te paznokcie ;p tylko lakier za slaby na wzorek

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zrobić ten serdeczny paznokieć?:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Jeśli zadasz mi pytanie, odpowiem na nie pod danym postem ;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.